Za co chcemy płacić ?
Kiedy jesteśmy pewni, że nie ryzykujemy i że warto będzie zapłacić ?
Kiedy jesteśmy tak dumni z naszej decyzji i wyboru, że polecamy poborcę naszych biletów płatniczych znajomym ?
Dla każdego z nas jest w zasadzie obojętne, czy poruszona w tytule kwestia dotyczy usługi, czy artykułu pierwszej, lub trzeciej potrzeby. Gdy coś chcę mieć, a jest dobre - wówczas zapłacę. Tym bardziej, jeśli mam komuś polecić czyjeś usługi...
Proste - jak konstrukcja cepa. To truizm, który zna chyba nawet dziecko.
Wraz z pytaniami zadanymi w tytule pojawia się jednak mniej oczywisty problem.
Kiedy i skąd mogę się dowiedzieć, że nie ryzykuję i że warto będzie zapłacić ?
Tym bardziej, gdy dotykamy tematu sposobów obrotu nieruchomościami.
Tym bardziej, że wtedy to prawie pewne, że szukając odpowiedzi na postawione w tytule pytania, ogólniki zajęłyby miejsca konkretnych odpowiedzi. Od strony formalnej, temat wydawał się być załatwionym, gdy obowiązywała ustawa: Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami, t.jedn. Dz. U. z 2004 r. Nr 261, poz.2603, Dział V, rozdz.2, Pośrednictwo w obrocie nieruchomościami, art.180, ust.4 ,, Przez umowę pośrednictwa pośrednik lub przedsiębiorca, o którym mowa w art. 179,ust.3, zobowiązuje się do dokonywania dla zamawiającego czynności zmierzających do zawarcia umów wym. w ust.1 a zamawiający zobowiązuje się do zapłaty pośrednikowi lub przedsiębiorcy wynagrodzenia,,
Teraz niestety nie wiadomo kiedy i skąd można się dowiedzieć, czy pomoc pośrednika to nie ryzyko, i warto mu będzie zapłacić za usługę pośrednictwa w obrocie nieruchomościami.
By choć ciut przybliżyć aksjomat prawdy, do aksjomatu zwyczaju powiem w uproszczeniu: jeśli w umowie pośrednictwa w sprzedaży nieruchomości NIE SĄ ZAPISANE czynności pośrednika, które Pośrednik zobowiązuje się wykonać, i za które ma prawo wziąć wynagrodzenie, umowa nie była zgodna z zapisem ustawy, a to samo szerzej: to, co było zapisane w umowie pośrednictwa w sprzedaży nieruchomości, zależało od Strony umowy, albo całkiem precyzyjnie - jeśli zapis wykazu czynności pośrednika w pośrednictwa w sprzedaży nieruchomości nie zadowalał tego, kto zamawiał usługę pośrednictwa, a jednak podpisał umowę nie wymieniającą czynności za które przyjdzie mu zapłacić - nie można było zakładać, że będzie chwalił czy polecał usługi tego komu ma zapłacić...
Wniosek dla obu Stron umowy, wydaje się być oczywistym:
Pośredniku umiej zaproponować coś, co spodoba się Zamawiającemu usługę, zapisz to w umowie, wykonaj co obiecałeś, a jeśli chcesz być chwalonym, by Twój Klient reklamował Twoją usługę nawet wówczas, gdy nie osiągniesz zaplanowanego w umowie celu - wykonaj nawet więcej, niż w Waszej umowie zapisałeś. Powiadamiaj swojego Klienta o zamiarze wykonania każdej czynności - zwłaszcza tej, której nie zapisałeś w umowie - i miej na to dowód w formie pisemnej.
Kliencie zadbaj o umieszczenie w umowie wykazu czynności, za które będziesz płacił, a jeśli Pośrednik nie osiągnie celu, lecz wykona więcej niż w umowie obiecał - miej odwagę reklamować jego usługi, bo w ten sposób przyczynisz się do wyeliminowania złych pośredników.
W ten sposób przyczynisz się do potwierdzenia prawdziwości starożytnego przysłowia w XXI wieku:,,Par premium labori,, - jaka praca, taka płaca.
W ten sposób pomożesz w rozpoznawaniu jakości firmy zajmującej się obrotem nieruchomosciami, bo ,, Nic się nie dzieje przypadkowo, zawsze jest jakaś przyczyna i konieczność,, ( Platon ), a staropolskie powiedzenie ,,Mądry Polak po szkodzie ,, nie musi się stać kolejnym dowodem na jego aktualność, w naszych czasach w branży obrotu nieruchomościami, bo zbyt drogo pomyłka w tym względzie może każdego kosztować.
Warto poświęcić czas na to, by jakoś się dowiedzieć - komu warto zapłacić - by później nie żałować. Na pewno warto zapłacić firmie, która przedkłada jakość nad ilość, a taką znajdziesz na www.nga.pl
Urszula Czyż - Wysokińska
lic. zaw. 1751